Czas spędzany z dzieckiem
Czas wakacji to okres, w którym wielu rodziców próbuje niejako nadrobić czas spędzany z dzieckiem. Chcą oni wynagrodzić swoim pociechom chwile, w których pracują, są zajęci lub nieobecni. Pojawia się wówczas w głowie wiele pomysłów, począwszy od kupowania całej masy prezentów, przez wizyty w miejscach typu sale zabaw czy wesołe miasteczka, po dalekie i kosztowne wyjazdy. W drobnym upominku raz na jakiś czas nie ma nic złego. Korzystanie z letnich atrakcji przeznaczonych dla dzieci lub całych rodzin też jest w porządku, szczególnie że sezon wakacyjny sprzyja organizacji wszelkich pikników czy festynów. Jednak musimy wiedzieć, że dzieci nie potrzebują nieustannego zapewniania nie wiadomo jakich urozmaiceń i niespodzianek.
Musimy się zatrzymać!
Dzieci potrzebują czasu spędzonego z rodzicami. Te małe istoty szalenie potrzebują naszego zainteresowania, uwagi, spędzenia z nimi czasu w 100%. Tak naprawdę, to właśnie wtedy kształtuje się odpowiednia relacja rodzic-dziecko. Warto odłożyć na bok wszelkie obowiązki, zatrzymać się, nawiązać kontakt wzrokowy z dzieckiem, porozmawiać z nim, a przynajmniej go wysłuchać. W codziennym biegu zwyczajnie o tym zapominamy: odpowiadamy naszym dzieciom w przelocie, nawet na nich nie zerkając, nadużywamy słowa „ZARAZ”, a i niejednokrotnie zmuszamy nasze maluchy, aby biegły z nami. Dzieci nie lubią pośpiechu. Dzieci lubią być zauważone i zaopiekowane. Potrzebują tego jak kwiat wody, aby móc prawidłowo się rozwijać.
Odłóż wszystko i PO PROSTU BĄDŹ
W kontekście spędzania czasu z naszymi pociechami należy zdawać sobie sprawę, że czym innym jest bycie obok dziecka (nawet w tym samym pokoju), na zasadzie „To Ty się tu pobaw, a ja muszę odpisać na maile lub uprasować ubrania”, a zupełnie czym innym jest spędzenie czasu z dzieckiem bez tych „rozpraszaczy”, czyli w tym przypadku bez maila czy żelazka. O wiele bardziej wartościowe jest spędzenie chociażby 5 minut poświęcając je tylko i wyłącznie maluchowi, niż godzina spędzona obok niego. Dlatego jeśli chcemy NAPRAWDĘ spędzić czas z dzieckiem, odłóżmy na bok telefon, wyłączmy telewizor i BĄDŹMY – z dzieckiem i dla dziecka.
Specjalny czas
Wiele Mam może się zmartwić po przeczytaniu tego fragmentu artykułu – „To kiedy ja mam odpisać na te maile lub uprasować ubrania?” 🙁 Uspokajam, można spokojnie robić to przy dziecku, jednak ważne jest, aby nie trwało to 24 godziny przez 7 dni w tygodniu. Na początek spróbujmy ustalić z dzieckiem tzw. SPECJALNY CZAS – jest to czas, w którym faktycznie odkładamy na bok wszystko i jesteśmy w 100% rodzicami. Tutaj ważna jest nie tyle długość tego czasu (może to być nawet 15-20 minut) co jego REGULARNOŚĆ (najlepiej każdego dnia).
Dzieci rozwijają się poprzez relacje
Oznacza to, że to osoby, które je otaczają, z którymi mają na co dzień kontakt, posiadają największy wpływ na kształtowanie się tych małych istot. Nic nie rozwinie dziecka tak jak bezpośredni kontakt z drugim człowiekiem. Zabawki są w porządku, jednak nie zastąpią żywej osoby. Zabawki mogą wspierać w obszarach rozwoju motoryki małej, jednak nie wykształcą odpowiednich umiejętności społecznych ani nie nauczą regulowania swoich emocji. Tak samo bajki – w procesie rozwoju mowy nie zastąpią bezpośredniego kontaktu z żywą mową. Nawet programy edukacyjne nie są tak dobre, jak rodzicom się wydaje. W pewnym badaniu udowodniono, że dzieci oglądające takie programy mają stosunkowo ubogi słownik w porównaniu do dzieci, które ich nie oglądają. Dlaczego? Ponieważ oglądanie telewizji odciąga od zajęć, które najlepiej wpływają na rozwój mózgu. Te zajęcia to oczywiście zajęcia wykonywane wspólnie z rodzicem lub opiekunem, w kontakcie jeden na jeden.
Zacznij od pierwszych dni życia
Warto pamiętać, że te pierwsze lata życia dziecka to jest najwłaściwszy czas na nawiązanie relacji z nim, na wytworzenie się więzi. Jeśli maluch już na początku swojej drogi poczuje, że jest ważny i kochany, jeśli poczuje się z nami bezpiecznie, jeśli nam zaufa, to będzie to procentować z każdym kolejnym rokiem. Czas dla relacji to największa i najważniejsza inwestycja oraz dar, który możemy ofiarować dziecku. I nie można nie wspomnieć, iż jest to kluczowe również w procesie kształtowania się samooceny i poczucia własnej wartości tego małego człowieka.
Podsumowując, nie wynagradzajmy naszym dzieciom niczego na siłę, nie kupujmy non stop prezentów, nie zapewniajmy niezliczonej liczby atrakcji. Po prostu bądźmy. Spędzajmy razem czas. Zamiast wymyślać kolejną wycieczkę, skorzystajmy z tego co mamy pod ręką – poczytajmy wspólnie książki, pomalujmy farbami, poukładajmy klocki, porzucajmy się poduszkami, pobiegajmy po ogrodzie, zagrajmy w piłkę. Te najprostsze rzeczy są najbardziej wartościowe i wystarczą, aby na twarzy dziecka pojawił się uśmiech, a w sercu wielka radość i miłość.
Artykuły o podobnej tematyce, które mogą Cię zaciekawić i zgłębić temat:
Opinie
Na co dzień korzystam z ogromu wiedzy, jaki Pani Dominika przekazuje w mediach społecznościowych i swoim blogu. W sytuacji kryzysowej skorzystałam z telekonsultacji, w trakcie której dostałam konkretne porady wsparte szeroką wiedzą w zakresie psychologii dziecięcej. Polecam z całego serca!
Pani Dominika jest dla mnie ogromnym wsparciem na mojej macierzyńskiej drodze. Niemal każdego dnia czerpię z ogromu wiedzy przekazywanej za pośrednictwem mediów społecznościowych. W trudniejszym momencie skorzystałam z konsultacji indywidualnych, podczas których pani Dominika z dużym zaangażowaniem udzieliła porady i wsparcia.
Pani Dominika to niezwykle ciepła, miła i sympatyczna osoba. Świetnie odnajduję się temacie emocji małych dzieci, bardzo Nam pomogła. Ma ogromną wiedzę na ten temat. Wytłumaczyła wszystko w bardzo prosty, zrozumiały dla Nas sposób popierając wszystko przykładami, które pozwoliły zobrazować nasz problem i to jak go naprawić. Pani Dominika bardzo profesjonalnie i indywidualnie podchodzi do każdego, szuka różnych sposobów rozwiązania problemu bardzo serdecznie polecamy!!!
Dominika to odpowiednia osoba na odpowiednim "stanowisku"! Zawsze można na nią liczyć, na jej niezawodne rady, wsparcie, zrozumienie, zaangażowanie oraz ogromną chęć pomocy w rozwiązywaniu problemów. Korzystaliśmy z konsultacji przez Skype oraz e-mailowo. Polecam każdemu rodzicowi również szkolenia online autorstwa Dominiki, nie ma takiej ceny, której nie dałoby się za tak profesjonalne wsparcie i wiedzę.
Pani Dominika jest bardzo ciepłą i miłą osobą, z którą bardzo przyjemnie się rozmawia. Dodatkowo posiada dużą I fachową wiedzę na temat rozwoju dzieci, ich emocji, zachowań. Konkretne rady z przykładami jak sobie radzić w trudnych sytuacjach - to jest to czego oczekiwałam. Polecam serdecznie panią Dominikę!
Ogromna wiedza o małych ludziach. Wszystko dokładnie opisane, wyjaśnione. Widać bardzo duże zaangażowanie. Poza tym pani Dominika to pełna empatii i bardzo sympatyczna osoba. Ja się od Pani Dominiki bardzo dużo nauczyłam i polecam wszystkim :)
Bardzo polecam Panią Dominikę. Wspaniała osoba, która w bardzo przyjazny i profesjonalny sposób podchodzi do tematu, pomaga rozwiać wątpliwości i rozwiązać problemy. Wszystko spokojnie i dokładnie tłumaczy, zawsze odpowiada na pytania. Korzystałam z usług Pani Dominiki już kilka razy i jeśli będzie taka potrzeba to z pewnością zgłoszę się do niej ponownie.
To co mi dały te szkolenia, to taki wewnętrzny spokój … poczucie, że mimo trudności dam radę. Myślałam, że rozumiem moje dziecko, ale teraz wiem, że rozumiem go bardziej i mam wrażenie, że mogę stać się lepszą mamą. Doszłam jednak do wniosku, że nie mogę Cię oglądać wieczorem, bo później za dużo mi w głowie wiruje i spać nie mogę, tylko zapisuję to co najważniejsze w moim szkoleniowym notatniku. Także byłam niewyspana przez kilka ostatnich dni :), ale za to jestem doedukowana! Jeszcze raz ogromne dzięki za te szkolenia, za świetną atmosferę, umiejętność trafiania do ludzi, przykłady i wsparcie w rodzicielstwie.
Twój sposób przekazywania wiedzy jest rewelacyjny – wiele z tych informacji czytałam w poradnikach albo jeszcze pamiętam ze studiów, ale sucha teoria niepoparta żadnym przykładem trudno wchodzi do głowy i jakoś tak nie dociera do człowieka. U Ciebie mnóstwo przykładów z życia codziennego i Twój spokojny głos sprawiają, że wiedzę się chłonie natychmiast. :)
Po ostatnich dwóch szkoleniach inaczej patrzę na moją mała dziewczynkę. Widzę w niej małego człowieczka, którym tak jak nami wszystkimi kierują emocje. Jestem dużo bardziej spokojna, a przez to widzę że i moje dziecko jest szczęśliwe. Cieszę się każda chwila razem. Mimo że nie zawsze jest kolorowo, jestem zmęczona czy nie wyrabiam się, to staram się widzieć pozytywy😊
Chciałam tylko napisać, że wczorajsze szkolenie było rewelacyjne! Jestem bardzo pokrzepiona tą wiedzą. Mimo że mam blisko 11 miesięczna dziewczynkę, więc sporo rzeczy jeszcze nas nie dotyczyło, ale czuję się już pewniej bo wiem jak reagować i co myśleć już na wszelki wypadek 😊 Jak to dobrze że jest ktoś taki jak Ty!
Obejrzałam całe szkolenie i jestem pod absolutnym wrażeniem Twojej pracy! Po pierwsze opowiedziałaś o wielu zachowaniach mojego dziecka, część z nich dopiero zaczyna się pojawiać. Dzięki temu przestałam właściwie automatycznie denerwować się płaczem córeczki. Teraz wiem że jest on potrzebny, a wcześniej po prostu mnie paraliżował. Przekazałaś mi tak dużo wiedzy i wskazówek, że nie sposób się do wszystkiego odnieść teraz na bieżąco, ale jestem przekonana że będę wracała do nagrania wielokrotnie :)
W szkoleniach najbardziej podoba mi się Twoje szybkie tempo, konkret i to, że gołym okiem widać że wiesz co mówisz, jesteś pewna siebie i swojej wiedzy. Miło jest patrzeć jak czujesz się w tym taka… swobodna, z żarcikiem i mrugnięciem oka co jakiś czas jako przerywnik. Widać, że to czym się z nami dzielisz to Twoja pasja i ‚konik’- to jest ekstra. I to daje mi super poczucie spokoju że jesteś właściwą osobą do słuchania i do podążania za Twoimi wskazówkami. Jesteś naprawdę bardzo profesjonalna. :)
Obejrzałam właśnie szkolenie. Jestem ogromnie zadowolona. :) Pierwszy raz mam aż 7 stron notatek.
Jestem pod wrażeniem Twojego uporządkowania i podzielnej uwagi! Widać, że kochasz to, co robisz, bo nawet "po czasie" zamiast szybko uciekać, jeszcze podawałaś kolejne przygody, bardzo to doceniam. Super, że są z życia wzięte, a Ty jesteś bardzo otwarta, miło się Ciebie słucha :) Na pewno będę wracać po kolejną wiedzę.
Jestem właśnie świeżo po obejrzeniu webinaru "Trudne emocje u dziecka" i muszę powiedzieć, że bardzo mi się podobał. Ogrom rzetelnej wiedzy, teoria jak i przykłady z życia wzięte. Czyli to co lubię najbardziej!
Obejrzałam całe szkolenie i jestem pod absolutnym wrażeniem Twojej pracy. Po pierwsze opowiedziałaś o wielu zachowaniach mojego dziecka, część z nich dopiero zaczyna się pojawiać. Dzięki temu przestałam właściwie automatycznie denerwować się płaczem córeczki. Teraz wiem że jest on potrzebny, a wcześniej po prostu mnie paraliżował. Przekazałaś mi tak dużo wiedzy i wskazówek, że nie sposób się do wszystkiego odnieść teraz na bieżąco, ale jestem przekonana że będę wracała do nagrania wielokrotnie.
Wczorajsze szkolenie było rewelacyjne! Jestem bardzo pokrzepiona tą wiedza. Mimo, że mam blisko 11 miesięczna dziewczynkę, więc sporo rzeczy jeszcze nas nie dotyczyło ale czuję się już pewniej, bo wiem jak reagować i co myśleć już na wszelki wypadek 😊 Jak to dobrze że jest ktoś taki jak Ty!
Po ostatnich dwóch szkoleniach inaczej patrzę na moją mała dziewczynkę. Widzę w niej małego człowieczka, którym tak jak nami wszystkimi kierują emocje. Jestem dużo bardziej spokojna, a przez to widzę że i moje dziecko jest szczęśliwe.
"Trudne emocje rodziców" - świetny kurs! Jeden z lepszych, naprawdę! 2,5h samych merytorycznych informacji, świetne wskazówki, przykłady. Doskonale motywujesz, aż się chce działać :)
Z okazji Twoich urodzin skorzystałam z promocji na kurs o złości rodziców. W końcu udało mi się przesłuchać. Jednak jak człowiek rozumie pewne mechanizmy, to życie wydaje się łatwiejsze. Bardzo Ci dziękuję, przewartościowałam kilka rzeczy, przemyślałam i uzbrojona w wiedzę pędzę dalej! :)
Tak się cieszę, że trafiłam do Ciebie. Dziękujemy razem z mężem za wszystko co robisz. Dajesz nam wsparcie i narzędzia do budowania fajnych relacji z naszymi dziećmi. Zaczęliśmy w zeszłym roku szkoleniem „Moje dziecko mnie nie słucha”, które otworzyło nam oczy. Dzięki szkoleniu „Młodsze rodzeństwo w drodze” przygotowaliśmy synka na pojawienie się młodszej siostry. Obecnie jesteśmy po pakiecie szkoleń o emocjach. Jeszcze sporo pracy przed nami, ale cieszę się, że jesteśmy bardziej świadomymi rodzicami i przede wszystkim wyrwaliśmy się z dawnych schematów, w których sami byliśmy wychowywani.